Specjalizacja:
Perfekcjonizm a ciąża – jak przestać dążyć do ideału i cieszyć się tym wyjątkowym czasem
W erze Instagrama i Pinterest, gdzie królują perfekcyjnie urządzone pokoje dziecięce, nieskazitelne stylizacje ciążowe i uśmiechnięte przyszłe mamy bez śladu zmęczenia czy obaw, bycie w ciąży często staje się kolejnym obszarem życia, w którym czujemy presję, by wszystko robić idealnie. Jednak prawda jest taka, że perfekcjonizm i ciąża to połączenie, które może przynieść więcej szkody niż pożytku. Dlaczego warto odpuścić dążenie do ideału i jak to zrobić?
Kiedy perfekcjonizm szkodzi w ciąży
Perfekcjonizm to coś więcej niż zwykłe dążenie do doskonałości – to przekonanie, że wszystko musi być zrobione bezbłędnie, a jakiekolwiek niedociągnięcie jest porażką. W kontekście ciąży może przejawiać się na różne sposoby:
- Obsesyjne planowanie i kontrolowanie – od idealnej diety po kompletną wyprawkę kupioną już w pierwszym trymestrze
- Niezdrowe porównywanie się – czy mój brzuch wygląda tak jak powinien? Dlaczego ona nie ma rozstępów a ja mam?
- Nierealistyczne oczekiwania – że będziesz aktywna do końca ciąży, że poradzisz sobie ze wszystkim sama, że twoje ciało wróci do stanu sprzed ciąży w ciągu miesiąca
- Nadmierne zamartwianie się – ciągłe obawy o zdrowie dziecka, przebieg ciąży i poród
Badania pokazują, że perfekcjonizm w ciąży może prowadzić do zwiększonego poziomu stresu, a ten z kolei może negatywnie wpływać zarówno na samopoczucie matki, jak i rozwój dziecka. Co więcej, może być czynnikiem ryzyka depresji poporodowej.
5 kroków do uwolnienia się od perfekcjonizmu w ciąży
1. Zaakceptuj, że ciąża zmienia wszystko
Ciało, emocje, relacje, priorytety – wszystko przechodzi transformację. Zamiast walczyć z tymi zmianami, potraktuj je jako naturalną część procesu stawania się matką. Twoje ciało robi coś niesamowitego – tworzy nowe życie. Zasługuje na wdzięczność, nie krytykę.
2. Dostosuj oczekiwania do rzeczywistości
Zrewiduj swoje cele i plany. Może nie musisz pracować na pełen etat do ostatniego dnia przed porodem? Może nie wszystko w pokoju dziecięcym musi być gotowe przed narodzinami? Wyznacz priorytety i skup się na tym, co naprawdę ważne dla twojego zdrowia i samopoczucia.
3. Praktykuj samoświadomość i samowspółczucie
Gdy przyłapiesz się na perfekcjonistycznych myślach, nie krytykuj się za nie. Zamiast tego, zauważ je z ciekawością i zastąp bardziej realistycznymi i życzliwymi. Zadaj sobie pytanie: „Co bym powiedziała przyjaciółce w podobnej sytuacji?” i potraktuj siebie z taką samą życzliwością.
4. Znajdź grupę wsparcia
Otaczaj się osobami, które rozumieją, że ciąża i macierzyństwo to nie Instagram. Grupy dla przyszłych mam, zarówno online, jak i offline, mogą być świetnym miejscem do dzielenia się realnymi doświadczeniami bez filtrów i presji.
5. The „good enough” podejście
Brytyjski pediatra i psychoanalityk Donald Winnicott ukuł termin „wystarczająco dobra matka”, podkreślając, że dziecku nie jest potrzebna idealna rodzicielka, ale taka, która reaguje na jego podstawowe potrzeby i jest obecna emocjonalnie. Ta koncepcja może być wyzwalająca już w ciąży – nie musisz być perfekcyjna, wystarczy, że jesteś wystarczająco dobra.
Praktyczne strategie na każdy dzień
- Ustal granice dotyczące mediów społecznościowych – ogranicz czas spędzany na scrollowaniu przez idealne ciążowe konta
- Naucz się odmawiać – „nie” to kompletne zdanie, które chroni twoją energię i czas
- Celebruj małe zwycięstwa – udało ci się dzisiaj pójść na krótki spacer? Świetnie! Zjadłaś pełnowartościowy posiłek? Wspaniale!
- Zaplanuj czas na odpoczynek i relaks – tak samo jak planujesz inne aktywności
- Proś o pomoc, gdy jej potrzebujesz – to oznaka siły, nie słabości
Podsumowanie
Pamiętaj, że najważniejsze to…
Najcenniejszym prezentem, jaki możesz dać swojemu dziecku, nie jest perfekcyjnie urządzony pokój czy bezbłędnie zaplanowana ciąża. To twoje zdrowie psychiczne i fizyczne, twoja obecność i miłość.
Odpuszczenie perfekcjonizmu w ciąży to pierwszy krok do budowania zdrowej relacji z sobą jako matką i ze swoim dzieckiem. Macierzyństwo rzadko kiedy jest idealne – za to zawsze jest prawdziwe, pełne wyzwań, ale i niesamowitej miłości.
O autorze

mgr Matylda Sankiewicz
Psycholog
Jestem absolwentką psychologii na Uniwersytecie SWPS w Sopocie oraz psychoterapeutką w trakcie szkolenia w Instytucie Gestalt. Zdobywałam doświadczenie zawodowe w Wojewódzkim Szpitalu Psychiatrycznym im. Prof. Tadeusza Bilikiewicza w Gdańsku. Posiadam uprawnienia trenera umiejętności społecznych, poprzez ukończenie szkolenia TUS w Poznaniu. Obecnie pracuje z Pacjentami na Oddziale Kardiologicznym z Pododdziałem Intensywnego Nadzoru Kardiologicznego w Szpitalu św. Jana Pawła II w Krakowie pod kierownictwem prof. dr hab. med. Jacka Legutko. Zajmuje się oceną i interwencją w zakresie funkcjonowania psychicznego Pacjentów, którzy przeżywają kryzys związany z chorobą. Wykonuje zawód, który nie jest tylko moją pracą, ale również pasją.
Pomagam również Pacjentom oraz ich rodzinom z trudnościami w kontaktach społecznych, rodzinnych oraz wspomagam ich rozwój osobisty w Stowarzyszeniu w Dobrą Stronę.
Moje dotychczasowe doświadczenia z Pacjentkami zmagającymi się z trudnościami ginekologicznymi dają mi świadectwo tego, jak niezwykle ważne wydaje się być stworzenie miejsca, w którym kobiety mogą otrzymać profesjonalne, interdyscyplinarne wsparcie. Moim marzeniem było rozpoczęcie pracy z kobietami, których trudności są mi bliskie, Lanula Clinic otworzyła przede mną taką możliwość. Fascynuje mnie praca z ciałem, joga oraz taniec spontaniczny. Jestem instruktorką kitesurfingu i miłośniczką surfingu.